Napad na kantor
Brutalny napad na kantor w Białymstoku. Właściciel kantoru trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja szuka przestępców.
Do napadu doszło parę minut przed godz. 10:00. Napastników było najprawdopodobniej dwóch. Zamaskowani mężczyźni wdarli się do kantoru chwilę po tym, jak wyszła z niego żona właściciela. Kobieta poszła do pobliskiego banku rozmienić pieniądze. Po powrocie znalazła rannego męża.
Bandyci zrabowali dwa tysiące złotych. Policja ustala ich rysopisy i poszukuje świadków. Każdy kto przed 10:00 widział w okolicach ulicy Duboisa dwóch uciekających meżczyzn o wzroście od 170 do 180 centymetrów i szupłej budowie ciała może zadzwonić pod białostocki numer - (0 85) 677 34 30 lub na numer alarmowy 997.
TVB